Toksyczny mściciel powrócił i łączy siły z ... Jezusem Chrystusem?

Autor : Daniel Mar 04,2025

Ahoy Comics w 2024 r. Odrodzenie kultowego bohatera Toxic Crusader trwa w tym roku z „Toksycznym Mess Summer”, crossoverem zjednoczącym toxie z różnorodnym listy bohaterów Ahoya, w tym zaskakującym zespołem z Jezusem Chrystusem.

Letnia ekstrawagancja rozpoczyna się w maju od Toksycznego Pinupu Avenger Special , prezentując interpretacje różnych artystów Toxie i jego kohort. Następnie rozpocznie się miniseria zespołu Toxie , w którym TOXIE obok Jersey Devil (z Project: Cryptid ), Chimp Acid Chimp ( My Bad ), Dragonflyman i Stinger ( niewłaściwa Ziemia ), Swamp Glin i Schitt ( Justice Warriors ) , a zwłaszcza, Jezus Chrystusa.

Sztuka Freda Harpera. (Kredyt obrazu: Ahoy Comics)
Dla niewtajemniczonych przybycie określa powrót Jezusa na ziemię i jego mało prawdopodobną sytuację współlokatora z superbohaterem Sunstara. Seria wygenerowała znaczny szum, a ta najnowsza współpraca obiecuje więcej tego samego.

Toxie Team-Up nr 1 jest napisany i zilustrowany przez Marka Russella i Richarda Pace'a, kreatywnego duetu za drugim przyjściem . Russell skomentował w komunikacie prasowym Ahoya, stwierdzając, że zespół był bardzo oczekiwany i że historia bada tematy poza przemocą, podkreślając relatywne aspekty Tromaville dla osób zaznajomionych z erą Imperium Romanskiego.

Redaktor naczelny Ahoy Comics, Tom Peyer, podkreślił status popkultury Toxie, co skłoniło pytanie, dlaczego postać brakuje jego własnych religijnych fanów.

Sztuka Freda Harpera. (Kredyt obrazu: Ahoy Comics)
Daty premiery: Specjalny Toksyczny Pinup Specjalny 14 maja, Txie Team-Up #1 11 czerwca oraz kolekcja w miękkiej oprawie Matt Bors i Freda Harpera The Toxic Avenger Miniseries 1 kwietnia. Zamówienia są dostępne na Amazon.

Ponadto, powrót filmowy Toxie ma zostać zaplanowany na 2025 r. Recenzja IGN w toksycznym filmie Avenger z 2023 r., Wpisanym przez Amelią Emberwing, opisuje go jako mieszaną torbę, uznając jego zwiększony budżet, ale odnotowując niedobór w „SO-BAD-IT-IT-IT-GOOD” uroku Troma. Jednak recenzja chwali szczere chwile filmu i praktyczne efekty, a także dobre wyniki Kevina Bacona i Petera Dinklage'a.