Kathleen Kennedy dotyczy plotek na emeryturę, ujawnia strategię sukcesji Star Wars
Prezydent Lucasfilm, Kathleen Kennedy, odpowiedziała na ostatnie raporty sugerujące, że ma przejść na emeryturę w 2025 r. W tym tygodniu Puck News twierdził, że weteran producent filmowy planował ustąpienie na końcu umowy w tym roku, po wcześniejszym rozważaniu emerytury w 2024 r., Podczas gdy Varies poinformowało, że źródło zbliżone do Kennedy'ego zwolniło Pucka jako „czystą spekulację”, potwierdził raport.
Każdy nadchodzący film i program telewizyjny Star Wars
20 zdjęć
W odpowiedzi na te raporty Kennedy wyjaśniła swoje stanowisko. Zgodnie z Deadline współpracuje z CEO Disneya Bobem Igerem przy planu sukcesji, z twórcą Star Wars Rebels i obecnym dyrektorem kreatywnym Lucasfilm Dave Filoni w silnej pozycji, aby ją zastąpić. Jednak Kennedy mocno stwierdził: „Prawda jest taka i chcę po prostu powiedzieć głośno i jasno, że nie przejdę na emeryturę”.
Podkreśliła swoje zaangażowanie w tworzenie filmów, mówiąc: „Nigdy nie przejdę na emeryturę z filmów. Umarę w tworzeniu filmów. To pierwsza rzecz, którą należy powiedzieć. Nie przejmuję się na emeryturze”. Kennedy potwierdził również, że Lucasfilm zamierza ogłosić plan sukcesji w nadchodzących miesiącach lub roku, ale będzie nadal pozostać w Lucasfilm. Jej nadchodzące projekty obejmują wyprodukowanie filmu mandaloriańskiego i film Star Wars w reżyserii Shawna Levy'ego, znanego z Deadpool i Wolverine.
Podczas gdy Kennedy przygotowuje się do ustąpienia od roli prezydenta, wyjaśniła, że nie opuszcza Lucasfilm ani branży filmowej. Zastanawiała się nad swoją kadencją, zauważając: „Nie zamierzam tu być na zawsze. George [Lucas] poprosił mnie 13 lat temu, abym wszedł, a teraz patrzę na to, kto zamierza mnie zastąpić. I jak powiedziałem, mamy ławkę ludzi wewnętrznie, aby poradzić sobie z biznesem, twórcza strona. Praca wyrosła również, odkąd nadszedł.
Zapytana bezpośrednio w terminie, czy ustąpi w tym roku jako Boss Lucasfilm, Kennedy odpowiedziała, że nie wiedziała „na tym etapie”, ale podkreśliła, że jakakolwiek decyzja o ustąpieniu będzie „w 100% moja decyzja”. Nie potwierdziła, czy Filoni przejmie swoją rolę.






